Our Location
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Na obrzeżu Śląska, gdzie przeszłość splata się z teraźniejszością, znajduje się miejsce, które z każdym kolejnym wydarzeniem pisze nową stronę swojej bogatej historii. Pałac w Koszęcinie, będący świadkiem wielu niezapomnianych chwil, stał się areną jednego z najbardziej wyjątkowych wydarzeń w życiu Wiktorii i Marcina – ich wesela. To opowieść nie tylko o miłości, ale i o miejscu, które z historią w tle, staje się świadkiem nowoczesnych opowieści.
Dzień rozpoczął się w rodzinnym domu Wiktorii, gdzie atmosfera napięcia mieszała się z radosnym oczekiwaniem. Dom, pełen wspomnień i rodzinnych historii, stał się tłem dla przygotowań do jednego z najważniejszych dni w życiu Wiktorii. Wśród bliskich, w otoczeniu znanych od lat przedmiotów, Wiktoria przygotowywała się do spotkania z Marcinem, który miał przybyć po nią zabytkowym Citroenem. To połączenie tradycji z nowoczesnością było zapowiedzią tego, co miało nadejść.
Marcin, w eleganckim stroju i z nieukrywanym wzruszeniem, przybył po Wiktorię, aby w rodzinnym domu podzielić się z nią momentem „first look”. Był to czas, kiedy wszystko wokół zatrzymało się, pozwalając im na chwilę intymności i wzajemnego podziwiania, zanim podzielą się swoją radością z resztą świata. Ten moment, pełen emocji i niepowtarzalnej atmosfery, był idealnym wstępem do dalszej części dnia.
Kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, z jego majestatyczną architekturą i duchową atmosferą, stał się miejscem, gdzie Wiktoria i Marcin złożyli sobie przysięgę wiecznej miłości. Ceremonia, pełna tradycyjnych ślubnych obrzędów, była wzruszającym świadectwem ich związku, a kościelne dzwony ogłosiły światu ich nową drogę życia.
Przyjęcie weselne miało miejsce w Pałacu w Koszęcinie, który z każdym krokiem opowiadał o swojej bogatej historii. Od drewnianego zamku, przez spłoniecie na początku XVII wieku, aż po odbudowę i przebudowę przez Ludwika Filipa von Hohenlohe-Ingelfingen w stylu późnoklasycystycznym – każdy element pałacu miał swoją historię. To właśnie w tych historycznych murach, Wiktoria i Marcin zdecydowali się świętować swój nowy rozdział życia.
Wesele nie mogłoby się odbyć bez profesjonalizmu i zaangażowania usługodawców, którzy sprawili, że ten dzień był wyjątkowy. Party Masters z Mikołowa zapewniło niezapomnianą atmosferę, Michał Strzelczyk zadbał o pokaz barmański i przepyszne drinki.
Wesele zostało uświetnione krótkim koncertem zespołu Rusty Rage, w którym grał Marcin. Ten energetyczny występ nie tylko dodał wieczorowi dodatkowego charakteru, ale także podkreślił pasje i zainteresowania Pana Młodego, tworząc niezapomniane wspomnienia dla wszystkich gości.
Wesele Wiktorii i Marcina w Pałacu w Koszęcinie było nie tylko świętowaniem ich miłości, ale także połączeniem historii z nowoczesnością. Wybór tego miejsca na ślub i wesele nie był przypadkowy. Pałac w Koszęcinie, z jego bogatą historią i przepięknym otoczeniem, stanowił idealne tło dla tej wyjątkowej okazji. To wesele, które na długo zostanie w pamięci wszystkich gości, a Pałac w Koszęcinie ponownie udowodnił, że jest miejscem, gdzie historie miłosne nabierają wyjątkowego wymiaru.
Wiktoria i Marcin, w otoczeniu rodziny i przyjaciół, rozpoczęli nowy rozdział swojego życia w miejscu, które jest świadkiem wielu takich historii. Ich wesele w Pałacu w Koszęcinie to dowód na to, że miłość, tradycja i nowoczesność mogą tworzyć niezapomnianą opowieść, która będzie inspirować kolejne pokolenia.
Na koniec pozwólcie, że wspomnę o otwarciu kalendarza na sezon 2025. Moją ofertę można znaleźć tu: oferta fotografii ślubnej. Zapraszam do kontaktu!
Świetny artykuł. Jestem bardzo zadowolony, że znalazłem ten wpis. Wielu autorom wydaje się, że posiadają rzetelną wiedzę na poruszany przez siebie temat, ale tak nie jest. Stąd też moje zaskoczenie. Po prostu świetny artykuł. Koniecznie będę polecał to miejsce i regularnie odwiedzał, by przejrzeć nowe artykuły.