
O mnie – Wojtek Bednarczuk
Fotograf ślubny, który uchwyci Wasze emocje
Naturalne ujęcia, prawdziwe historie, niezapomniane wspomnienia.
Jak zaczęła się moja przygoda?
Cześć, jestem Wojtek. Fotografuję od ponad dekady. Nie robię z tego legendy. Zamiast opowiadać, że to moja „pasja od dziecka”, wolę pokazać, że naprawdę ogarniam.
Zaczynałem od rysowania, malowania, dłubania w światłocieniu z dziadkiem Władysławem. Ale ostatecznie padło na aparat. Trzyma się go wygodniej niż pędzel, choć wymaga równie dużo uważności. I cierpliwości. Tę ostatnią ćwiczę w domu, w towarzystwie psa, trzech kotów, dwóch szynszyli i akwarium morskiego. Serio.
Na co dzień — skóra, dżinsy, metal w słuchawkach. Ale nie martw się. Wiem, kiedy założyć koszulę i kiedy się wycofać. Umiem się dostosować, zniknąć, działać w tle. I wiem, co zrobić, żeby wszystko zadziałało — bez krzyku i bez spiny.
Fotografuję ludzi, a nie „sytuacje”. Nie poluję na emocje. Tworzę przestrzeń, w której mogą się wydarzyć rzeczy ważne — i umiem je zauważyć, zanim znikną.
Wojtek to prawdziwy profesjonalista! Przez cały dzień był niemal niezauważalny, a jednocześnie uchwycił wszystkie najpiękniejsze momenty. Zdjęcia są pełne emocji i naturalności – dokładnie takie, jakie chcieliśmy. Spotkanie przed ślubem i sesja narzeczeńska pomogły nam się zrelaksować i poczuć swobodnie przed aparatem. Polecamy z całego serca!
Ola & Tomek

Poznajmy się!
Jeśli szukacie fotografa, który uchwyci Wasze emocje i stworzy wyjątkową pamiątkę na lata, jestem tutaj, żeby pomóc. Napiszcie do mnie – chętnie poznam Waszą historię i razem stworzymy coś niezwykłego!
