Śląska Prohibicja – wesele Agi i Mikołaja
Nasza opowieść rozpoczyna się w sercu Mysłowic, gdzie górnicze tradycje splatają się z nowoczesnością. W Urzędzie Stanu Cywilnego, bez zbędnej oprawy, Aga i Mikołaj wymienili spojrzenia pełne obietnic. Śluby cywilne mają w sobie niepowtarzalny klimat – to esencja tego, co najważniejsze: uczuć, emocji i szczerych słów przysięgi.
Ceremonia, choć krótka, miała swój własny rytm. Minimalizm formy podkreślał istotę chwili. Dla Agi i Mikołaja był to moment, w którym nie liczyły się ozdobne dekoracje ani długie przygotowania – liczyli się oni i ich decyzja, by resztę życia spędzić razem. Po uroczystości, z obrączkami na palcach i szerokimi uśmiechami, ruszyliśmy w stronę Nikiszowca, by uczcić ten dzień w niepowtarzalnej atmosferze.
Nikiszowiec – industrialny plener ślubny
Przed dotarciem na przyjęcie, Aga i Mikołaj postanowili zatrzymać się na kilka ujęć w Nikiszowcu. To miejsce, gdzie każda ceglana elewacja, każdy brukowany zaułek ma swoją historię. Industrialny klimat osiedla, przeniknięty nostalgią dawnych lat, stanowił idealne tło do uwiecznienia tej chwili.
Spacerowaliśmy po wąskich uliczkach, mijając stare familoki i klimatyczne latarnie. Była to chwila wytchnienia, zatrzymania się w biegu tego pełnego wrażeń dnia. Ujęcia z Nikiszowca mają w sobie unikalny klimat – naturalność, autentyczność i głębię emocji, których nie da się wyreżyserować. Dla Agi i Mikołaja był to moment, w którym mogli na chwilę odetchnąć i cieszyć się sobą, zanim wkróczyli do restauracji na spotkanie z bliskimi.
Wesele w Śląskiej Prohibicji – połączenie historii i nowoczesności
Restauracja Śląska Prohibicja to miejsce z duszą. Zlokalizowana w sercu Nikiszowca, łączy tradycję z nowoczesnym podejściem do kuchni i stylu. To właśnie tutaj Aga i Mikołaj postanowili uczcić swój wielki dzień w gronie najbliższych.
Wnętrze restauracji idealnie komponowało się z industrialnym charakterem Nikiszowca. Ceglane ściany, przytulne światło lamp i eleganckie detale stworzyły niepowtarzalny klimat, sprzyjający wspólnemu świętowaniu. Goście mogli rozkoszować się wyśmienitym jedzeniem, w którym tradycyjna kuchnia śląska przeplatała się z nowoczesnymi akcentami.
Tego wieczoru nie zabrakło wzruszeń i radości. Przy dźwiękach muzyki, w ciepłej i rodzinnej atmosferze, świętowano nowy etap w życiu Agi i Mikołaja. Ta noc była pełna uśmiechów, rozmów i wspomnień, które zostaną z nimi na zawsze.
Śląska Prohibicja – klimatyczne miejsce na wesele
Historia Agi i Mikołaja pokazuje, że ślub cywilny może być piękną, wzruszającą ceremonią, a przyjęcie weselne w nietypowym miejscu dodaje mu jeszcze więcej magii. Nikiszowiec, z jego niezwykłą atmosferą, i Śląska Prohibicja to połączenie, które tworzy wyjątkowy klimat dla tak ważnego dnia.
Jeśli szukasz inspiracji na ślub w niebanalnym miejscu, gdzie historia spotyka się z nowoczesnością, Nikiszowiec może być idealnym wyborem. A jeśli chcesz, by te chwile zostały uchwycone w autentyczny sposób – zapraszam do kontaktu! Chętnie pomogę uwiecznić Twój dzień w najbardziej naturalny i prawdziwy sposób.



















































































































