[PORADNIK] 7 pomysłów na sesję narzeczeńską
Wasz fotograf w swojej ofercie zaproponował Wam sesję narzeczeńską. Po krótkim namyśle i długich godzinach spędzonych na namowach twojego narzeczonego, uznaliście, że to może być całkiem fajna przygoda. Napisałaś więc do niego, termin umówiony i powstaje pytanie – co dalej? Gdzie taką sesję zrobić? Jak się do niej przygotować? Takie pytania można mnożyć. Żeby w pewien sposób ułatwić Wam przygotowania do sesji, postanowiłem zebrać w jednym artykule najpopularniejsze pomysły, które można wykorzystać w ramach sesji narzeczeńskiej. Przygotowałem więc dla Ciebie 7 pomysłów na sesję narzeczeńską.
7 pomysłów na sesję narzeczeńską w plenerze i we wnętrzach
1. Sesja w górach.
Od wielu lat najczęściej spotykanym rodzajem sesji narzeczeńskich są te robione w plenerze. Jeśli nieobce są Wam góry, można się wybrać na dłuższą wycieczkę i zorganizować sesję w jednym z popularniejszych pasm górskich – Beskidach, Tatrach, Bieszczadach lub moich ukochanych Pieninach.

Jeśli dysponujecie trochę większą ilością wolnego czasu, będąc w górach warto wynająć klimatyczny, drewniany domek z kominkiem lub ciekawy apartament i tam w otoczeniu pięknych krajobrazów spędzić trochę czasu. Kilkugodzinna wyprawa na górskie szczyty, wieczorem relaks przy kominku, a to wszystko uwiecznione na zdjęciach przez waszego fotografa. Taka dłuższa wyprawa może być świetną okazją na bliższe poznanie się z waszym fotografem, oswojenie z aparatem, a urozmaicone zdjęcia – z gór i apartamentu będą stanowić wspaniałą pamiątkę, której zazdrościć będą Wam wszystkie koleżanki ?
2. Sesja nad jeziorem lub nad morzem
Dla tych, którzy góry lubią oglądać tylko w internecie, świetnym pomysłem może być wyjazd nad jezioro lub nad morze. Zdjęcia nad wodą przy zachodzącym lub wschodzącym słońcu to klasyk, który każda zakochana para powinna mieć w swoim archiwum. W takich okolicznościach każda sesja wychodzi pięknie.
Jednym z moich ulubionych miejsc na sesję jest tyskie Jezioro Paprocańskie – szczególnie urokliwe o wschodzie słońca.
Wbrew pozorom, nad polskim morzem wciąż można znaleźć miejsca pełne ciszy i spokoju, dlatego świetną opcją może być sesja na plaży – czy to o poranku, czy późnym popołudniem ? Urokliwe okolice Mrzeżyna, Dźwirzyna czy Łeby zaskoczą Was totalnym brakiem ludzi. Podczas corocznych wyjazdów nad nasze polskie morze ciągle odkrywam ukryte gdzieś za wydmami dzikie plaże, na których częściej można spotkać fokę, niż człowieka ? W tym roku hitem okazały się wydmy w miejscowości Stilo.

3. Sesja w mieście
Z doświadczenia wiem, że niestety zakochani najczęściej wybierają najmniej czasochłonne opcje. W takim przypadku wyjście na miasto i wykorzystanie architektury – na przykład nowoczesnych budynków o ciekawych kształtach lub zabytków – np. sesja w dzielnicy o ciekawej, zabytkowej zabudowie. Przykłady można mnożyć, natomiast pierwszą myślą która przychodzi do głowy jest katowicki Nikiszowiec. Ciekawym pomysłem może być sesja w ulubionej kawiarni czy restauracji. Z pewnością nie będzie problemem jej zorganizowanie. Natomiast dla tych chcących choć trochę zieleni na zdjęciach spacer po parku mogą być dobrym rozwiązaniem.

4. Sesja w lesie
Jednym z moich ulubionych 7 pomysłów na sesję narzeczeńską jest sesja w lesie. Lubię spacery z parami po lesie, a to dlatego, że sam mieszkam praktycznie pod lasem. Jest to więc jest moje naturalne środowisko. Każdą wolną chwilę wykorzystuję na wyszukiwanie nowych, ciekawych miejsc. Strumień w głębokim wąwozie albo stary, bukowy las – w takie miejsca mają niesamowity klimat. Dla osób, które lubią spędzać czas na łonie natury, a nie mają zbyt wiele czasu, który mogą przeznaczyć na sesję, takie rozwiązanie będzie idealne.



5. Sesja narzeczeńska w domu – na wypadek niepogody lub… pogody
A co, jeśli w umówionym terminie pogoda szaleje? Dla tych, którzy się nie boją, świetną opcją może być sesja w deszczu. Ciągle szukam pary, która zgodzi się na taki eksperyment! Jeśli więc nie boicie się deszczu, dajcie znać!
Nie każdy jednak lubi moknąć, dlatego wartą rozważenia opcją jest sesja w domu lub wynajętym apartamencie.
Można znaleźć piękny apartament, ale ja jestem gorącym orędownikiem sesji w domowym zaciszu. Tam, gdzie czujecie się bezpiecznie i swobodnie. W takiej przestrzeni możemy wykorzystać każde pomieszczenie – od zmysłowej sesji w sypialni po pełną śmiechu i zabawy w kuchni, w czasie wspólnego pieczenia pizzy. A jeśli podczas prac kuchennych pobrudzicie się mąką, sesję zakończyć można pod prysznicem ?
Zresztą, sesję we wnętrzu można zrobić również przy pięknej pogodzie! Lubicie klimat letniego, słonecznego poranka? – przesączające się przez okna poranne światło, zapach kawy i wspólne śniadanie? Uzupełnienie tego odrobiną bliskości sprawi, że taka sesja będzie cudowną pamiątką pięknych wspólnych chwil.

6. Sesja narzeczeńska za granicą
Lubicie podróżować? To świetnie, bo ja też uwielbiam. Jesienią zeszłego roku wybrałem się na Islandię. Zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Zresztą zobaczcie sami, mój wpis na jej temat.
Na zdjęcia narzeczeńskie możemy się wybrać w dowolnym kierunku – dla tych lubiących dzikie, północne krainy idealna będzie Islandia, Norwegia czy też deszczowa Szkocja. A może klimatyczne włoskie miasteczko? Nie Rzym, ale właśnie malutka miejscowość. Mam plan w tym roku pojeździć trochę po Czechach i Słowacji. Kiedyś natrafiłem tam na piękne miasteczka i koniecznie muszę mocniej zagłębić się w te kraje.
Również góry na Słowacji są piękne. Idealne dla tych, którzy nie lubią tłumów. Podczas gdy po polskiej stronie Tatr szlaki są zadeptane przez turystów, u naszych południowych sąsiadów jest pusto! Nikt nie będzie nam przeszkadzał!
7. Sesja intymna
Coraz popularniejsze stają się sesje intymne. Ja również przygotowałem dla Was taką ofertę. Idealnym miejscem na taką sesję jest wasza sypialnia albo stylowy apartament. Możemy również wykorzystać prysznic lub wannę. Sesja w jeziorze lub rzece, zrobiona w dzikim i odosobnionym miejscu może być piękna. Takie zdjęcia są idealnym sposobem na uwiecznienie emocji, które w was drzemią, ale również pokazania, że myślicie inaczej niż inni. W trakcie takiej sesji możecie skupić się w pełni na swoich emocjach i ciałach. Puśćcie wodze wyobraźni! Jeśli bylibyście zainteresowani taką sesją dajcie znać!
Jeśli uważasz, że powyższe 7 pomysłów na sesję narzeczeńską to zbyt mało, zapraszam Cię do mojego kolejnego poradnika, w którym przeczytacie o tym jak przygotować się do sesji narzeczeńskiej. Znajdziesz tam obszerny poradnik, w którym omówiona została każda kwestia, którą poruszają narzeczeni przygotowujący się do sesji.
Również te osoby, które marzą o innej sesji, np. rodzinnej lub ciążowej znajdą tam wiele praktycznych informacji.
Już wkrótce powstanie artykuł, w którym przedstawię garść porad dotyczących sesji ślubnej. Znajdziesz tam odpowiedź na najczęstsze pytania, które nurtują młode pary.

Bonus – zimowa sesja narzeczeńska!
Zastanawialiście się może nad tym, aby sesję zrobić w zimie? Nie? Czas to zmienić! Wybierzcie się ze swoim fotografem w góry, nad wodę lub do pobliskiego lasu w styczniu albo lutym. Zimowa przyroda jest magiczna! Nawet wtedy, kiedy nie ma śniegu. Zobaczcie jaką piękną sesję zrobiłem na początku 2021 roku na Śląsku. Pogoda nie zachęcała – było szaro, buro i ponuro, ale urokliwe jezioro gdzieś pośrodku lasu i świetna para narzeczonych sprawili, że zdjęcia wyszły magicznie!



Bonus 2 – sesja narzeczeńska na hałdzie
Na Śląsku mamy wiele pokopalnianych hałd. Na niektóre można bez problemu wejść, a to dobra okazja żeby zrobić tam zdjęcia. Jaki jest krajobraz na hałdzie? Moje pierwsze skojarzenie – Islandia. Czarne skały do złudzenia przypominają islandzkie, wulkaniczne krajobrazy. Jest to świetne tło do sesji narzeczeńskiej.

